piątek, 23 lipca 2010

Kolorowe buty ślubne do ślubu.










































Nowym trendem w modzie ślubnej, który według nas zasługuje na własny post jest zakładanie przez Panie Młode kolorowych ślubnych butów do białej sukni ślubnej. Gdy usłyszałam o tym, pomyślałam sobie „ciekawe ale czy ładne?”. Gdy szukałam odpowiednich zdjęć miło się zaskoczyłam. Trzeba przyznać, że cieszą oko. Ciekawy element, który będzie ledwo dostrzegalny przy długiej sukni, a także nada lekkości patetycznej atmosferze klasycznego stroju ślubnego. Przełamanie kanonu bieli jest dobrym pomysłem szczególnie gdy Panna Młoda poszukuje czegoś co mogłoby dać jej poczucie oryginalności a jednocześnie nie będzie wpływało na samopoczucie seniorów rodów takich jak babcie, dziadkowie, ciotki i wujkowie, których przywiązanie do tradycji jest zazwyczaj bardzo silne.


Buty ślubne nie muszą być nudne, a sam ślub nie musi napawać lękiem przed sztampowym powielanym schematem. Zamiast organizować wesele takie samo jak Kaśki, Ewy, Tomka można dodać drobne elementy, przez które ogłoszenie bankructwa nie będzie konieczne, ale które nadadzą oryginalności, spowodują, że każdy lub co najważniejsze Para młoda zapamięta ten dzień jako wyjątkowy.


Jedni podchodzą do ślubu pragmatycznie, jest to po prostu ceremonia, dokument, zjazd rodziny i żadne wielkie wydarzenie ot ślub. Są i tacy , którzy planują ślub na dwa lat wstecz, nie mając ustalonej daty ślubu, nie mając jeszcze pierścionka zaręczynowego na palcu (dotyczy to zarówno mężczyzn jak i kobiet). Rzecz jasna jak we wszystkim najbardziej wskazane jest znalezienie złotego środka i takiej formy ślubu, wesela by nie było wątpliwości czyje to święto, że to nie jest Kaśki, Ewki czy innego Romana. A kolorowe buty? Niech też będą, chociażby po to by odrzucić od siebie napięcie. Wzrok utkwiony w różowy pantofelek wprawi Pannę Młodą w dobry nastrój, pojawi się uśmiech figlarny na twarzy i spokojnie podąży do ołtarza.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz